Treść strony

Podaruj nam 1,5 procent swojego podatku

 

Warto próbować

W ostatnim odcinku pisałam o podstawowym celu pracy koła, jakim jest zrzeszanie niewidomych i słabowidzących.

Następnym celem jest wyzwalanie aktywności życiowej. Wśród członków naszego Związku są tacy, którzy tracili wzrok stopniowo i tacy, którzy utracili go w bardzo krótkim czasie oraz niewidomi od urodzenia.

Zastanawiamy się co robić, jak postępować, aby mogli się odnaleźć w nowej lub istniejącej od dawna rzeczywistości. Prawdopodobnie odpowiemy wszyscy jednym głosem, rehablilitacja, rehabilitacja, a przede wszystkim rehabilitacja podstawowa.

Prowadząc rozmowy z nowo przyjętymi i ich rodzinami dowiadujemy się o zainteresowaniach muzycznych, plastycznych, recytatorskich i innych, które w miarę możliwości warto podtrzymywać lub rozwijać.

A może warto zachęcać do poznawania treści prasy związkowej, np. poprzez wspólne jej czytanie, wskazywanie ciekawszych artykułów, zwracanie uwagi na pożyteczne informacje? Zastanówmy się, w jaki sposób włączać nowo przyjętych w działalność koła na rzecz innych jego członków. Dobrą formą samorealizacji jest praca w klubie wolontariuszy. Praca i przynależność do tego klubu daje nam satysfakcję, że jesteśmy potrzebni, że możemy nieść pomoc bardziej potrzebującym. Zastanówmy się, czy może warto zorganizować:

  • kurs pisma punktowego,
  • kurs nauki języka obcego,
  • kurs tańca,
  • zespół recytatorski,
  • zespół wokalno-instrumentalny,
  • małe formy teatralne,
  • inne koła zainteresowań, wycieczki, pielgrzymki itp.

Próbujmy różnych form działania na rzecz naszych podopiecznych zakładając, że nie wszystko spotka się z akceptacją i uznaniem. Ale próbować warto!

Życzę powodzenia.

Agata Teresińska

Błąd: Nie znaleziono pliku licznika!Szukano w Link do folderu liczników